Kolejny biust, którtym przyszlo mi się zająć (i zgodził się na zdjęcia) trafił do mnie w czarnym straplessie. Klientka niestety nie pamiętała w jakim był rozmarze. Jedno jest pewne - za małym. Rozpoczęłyśmy przymiarki: Fortuna z Kris Line w rozmiarze 70G okazała się być za duża, ale za to Portia w rozmiarze 70 F od Curvy Kate leży dobrze, jednak Klientka chciała, żeby piersi były bardziej zebrane do środka Kolejny model Kaśkowy - Daily Boost w tym samym rozmiarze 70F trochę za bardzo zamkną biust Klientki i nie stworzył ładnej linii dekoltu z profilu. Desire, również Kaśkowa rozmiar 70F, mimo że na zdjęciach poniżej się trochę marszczy na szyciach (po porządnym wybraniu biustu do misek marszczenia zniknęły) najbardziej odpowiadała Klientce - pewnie ze względu na to cudowne zaokrąglenie i ponętny rowek jaki robi :) niestety aparat odmówił współpracy i nie pozwolił na udokumentowanie sukcesu. A Wam jak podobają się ponętne krągłości mojej Kilentki? ;) ...
biust świadomie ubrany